czwartek, 12 marca 2009

Spisek!

Kiedy w niedzielny wieczór w Mozartheim'owym pokoju komputerowym z dobrodziejstw darmowego internetu korzystał znany austriacki malarz Karl Mayer, wydawało się, ze to po prostu zwykły zbieg okoliczności.

Już nie wierzę w zbiegi okoliczności.

Następnego dnia o bezlitosnej godzinie, ósmej w nocy, zostałem brutalnie obudzony trzaskaniem w drzwi. Stoczyłem się z łóżka, doczołgałem do kluczy i w końcu otworzyłem drzwi. Przede mną stał Pan Majster i jego Pomocnik. Malarze. Jak Karl Mayer.
- Jutro o 8.00 malujemy ten pokój! - powiedział w bąblowy austriacki sposób Pan Majster.
Jego Pomocnik wywalił na korytarz moich sąsiadów. Włocha i Anglika. Dzisiaj ich kolej na malowanie pokoju. Postanowiliśmy z Janem, że wstaniemy o 7.00 i przygotujemy pokój na najście.

Następnego dnia o bezlitosnej godzinie, ósmej w nocy, zostałem brutalnie obudzony trzaskaniem w drzwi. Tym razem to Jan zwlekł się pierwszy. Ja szybko zgarnąłem sprzęt ze stołu. Laptopa schowałem do jedynej szafki na klucz jaką mamy. Flagę ściągnąłem wczoraj wieczorem. W dwie minuty byliśmy gotowi. Udałem się na przymusową, tymczasową, emigrację. Na wykładzie spałem. Kiedy profesor zapytał mnie czy jako Erasmusowiec rozumiem jego wykład, odparłem, że mówi bardzo wyraźną niemczyzną.

Następnego dnia wstałem o 13.00. Rano.


PS. Następne przedstawienie, które INEPT bierze na ruszt to: Four plays for coarse actors autorstwa Michael'a Green'a.
Któż to taki ten coarse actor? Otóż coarse actor to taki aktor, który pamięta wszystkie teksty, tylko zapomniał o kolejności. To taki aktor, który wkłada sztuczną brodę, kurzajkę i protezę na każdą scenę. Niektórzy z nich bardzo chcą osiągnąć sukces, ale są skazani na klęskę. Inny po prostu chcą zginąć pod koniec pierwszej sceny, żeby wcześniej wyjść na piwo. To właśnie o nich jest to przedstawienie.

Komentarze (2):

Blogger Staszek Krawczyk pisze...

8 w nocy i 13 rano to bardzo sympatyczne określenia. :-)

12 marca 2009 20:08

 
Blogger Piotr Podróżnik pisze...

Prawdziwe

13 marca 2009 13:07

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna